- 3 min czytania
Problematyczny odpoczynek tygodniowy
Czy zdarzyło Ci się, że chcąc zaplanować odpoczynek tygodniowy zgodnie z przepisami tak, aby przypadał na niedzielę okazywało się, że nie jest to możliwe? Jeśli tak, to zaraz dowiesz się kiedy tak się może zdarzyć i skąd ten kłopot.
- 2024-03-13
- 3 min czytania
Przykład – brak zachowanego odpoczynku tygodniowego
U pracodawcy obowiązuje trzymiesięczny okres rozliczeniowy rozłożony na 4 kwartały kalendarzowe roku (styczeń-marzec, kwiecień-czerwiec, lipiec-wrzesień, październik-grudzień). Pracownikowi świadczącemu pracę w podstawowym systemie czasu pracy zaplanowano w tygodniu 8-14 kwietnia 2024 r. 6 dni pracy – od poniedziałku do soboty po 8 godzin. Pracownik pracuje w godzinach 9-17.
Niestety okazało się, że system, którego używa pracodawca do planowania i rozliczania czasu pracy zgłosił błąd – brak zachowanego odpoczynku tygodniowego 35 godzin. Czy to możliwe? Przecież odpoczynek zaplanowano na niedzielę, która obejmuje 24 godziny od 6:00 do 6:00 w poniedziałek, w sobotę został zachowany odpoczynek dobowy, a następną zmianę wpisano na poniedziałek od godz. 9:00, więc skąd ten błąd?
Doba pracownicza i tydzień pracowniczy według Kodeksu pracy
Komunikat zwrócony przez system jest prawidłowy. Wynika to z rozbieżności w definiowaniu pojęć doby i tygodnia pracowniczego przez Kodeks pracy. Doba pracownicza to 24 godziny, liczone od godziny rozpoczęcia pracy przez pracownika w danym dniu roboczym. To oznacza, że zwykle doba pracownicza nie pokrywa się z dobą zegarową (dniem kalendarzowym).
Tymczasem tydzień w ujęciu przepisów o czasie pracy to 7 dni kalendarzowych, czyli zgodnych z dobami zegarowymi od 0:00 do 24:00. Liczenie tygodni w okresie rozliczeniowym rozpoczynamy od pierwszego dnia danego okresu, niezależnie od tego na jaki dzień tygodnia kalendarzowego on przypada.
Stąd, jeżeli tydzień roboczy rozpoczyna się w poniedziałek (a tak jest w okresie rozliczeniowym kwiecień-czerwiec), pojawia się problem z odpoczynkiem przypadającym na końcu tygodnia, jeżeli w danym tygodniu pracownik pracuje 6 dni, w układzie poniedziałek-sobota + niedziela wolna. Tydzień kończy się o godzinie 24:00 w niedzielę i dlatego nie ma tu zachowanego odpoczynku tygodniowego, jeśli pracownik pracuje w sobotę. Nie wpływa na to niestety definicja samej niedzieli, która obejmuje dobę pracowniczą pomiędzy godz. 6:00 w niedzielę i 6:00 w poniedziałek.
Uważaj na początek okresu rozliczeniowego!
Będzie to dotyczyło także każdej innej sytuacji, kiedy w tygodniu zostanie pracownikowi zapewniony tylko jeden dzień wolny, jeżeli dzień ten jest pierwszym lub ostatnim dniem tygodnia pracowniczego. Aby zachować odpowiednio długi odpoczynek tygodniowy (min.35 godzin) należałoby zaplanować dzień wolny w środku tygodnia pracowniczego.
Podobny problem pojawić się może, jeżeli okres rozliczeniowy rozpoczynałby się w niedzielę. Wtedy układ tygodnia (od godz. 0:00 w niedzielę do godz. 24:00 w sobotę) nie pozwoliłby na zachowanie odpoczynku ani na początku, ani na końcu tygodnia, tak aby mógł on obejmować niedzielę (co wynika z rekomendacji zawartej z przepisu art. 133 ust. 3 k.p.) przy pracy zaplanowanej na 6 dni od poniedziałku do soboty. Jest to obiektywna przeszkoda, na którą pracodawca nie ma wpływu i przy takim układzie kalendarza i okresu rozliczeniowego nie ma możliwości prawidłowego zaplanowania odpoczynku. Tu rozwiązanie jest podobne, jak w poprzednim przypadku. Wtedy jedyny zarzut, jaki może się pojawić dotyczyłby tego, że odpoczynek tygodniowy nie obejmuje niedzieli, a przy pracy zaplanowanej na wszystkie niedziele – brak co najmniej jednej na cztery tygodni wolnej niedzieli. Oczywiście dotyczy to pracodawców, u których praca w niedzielę jest uzasadniona.